Uciekające życie.Co dzień to samo, budzę się wcześnie rano... | ![]() |
Aeternum | 15.04.2012 14:16:12 |
![]() Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Wałbrzych Posty: 181 #919801 Od: 2012-4-9 | Co dzień to samo, budzę się wcześnie rano. Noc mało co przespana.-Daj mi spokój! -Krzyczę do szatana. Cierpiąc nie mogę zapomnieć o tym, Co się stało, lecz dla niego to wciąż mało. Dręczy mnie, prześladuje, W sercu mym zło i gniew hoduje. Bez przerwy ból mi zadaje, niepojętą gorycz, A serce bezpowrotnie się kraje. Przeszywające cierpienie, złowrogie spojrzenie, Przeraźliwy, niezrozumiały głos, to koszmarny cios. Nie wytrzymując krzyczę! Lśniące łzy z oczu płyną a zawiść płonie. Patrzy szatan prosto w oczy, Pewnie z radości pełen zła podskoczy. Nienawidzę bezczynności, Lecz coraz bliżej mi do pogrążenia się w ciemności. Nienawiść we mnie buzuje, Dobrą stronę duszy rujnuje. Serce krwawi, blisko do nicości, Nie jestem już jak ten kwiat radości. Zbyt wiele ran i zła kryje moja dusza, Oddam się ciemności, nie będzie już przykrości. Pozbawiona jakichkolwiek radości, Chwytam żyletkę, zrzekam się swojej godności. Wykonuję kolejne, czyste cięcia, Nikt nie zauważy mego zniknięcia. Wykrwawiając się, czuję ból uciekającego życia, Dla szatana to kolejny moment wspaniałego przeżycia. Drugi wiersz, jaki napisałam. Powstał również ponad 2 lata temu. _________________ ![]() |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |