Rozprawka:„Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada”Może kiedyś komuś się przyda. | ![]() |
Aeternum | 16.04.2012 21:33:56 |
![]() Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Wałbrzych Posty: 181 #921159 Od: 2012-4-9 | Ehhh... nie jest to związane z lekturą, ale jeśli komuś zdarzy się rozprawka właśnie na taki temat, to może się przyda. Z rozprawek dostawałam dobre oceny, więc myślę, że nie ma, co do tego obaw, czy jest to złe, czy poprawne hehe. Powiedzenie, „Kto, pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada” jest tezą dzisiejszej rozprawki i oznacza, że człowiek szykujący pułapkę na drugą osobę sam w nią wpada. Nie należy robić czegoś, co by było dla nas przykre, gdyż każdy nasz zły ruch może się obrócić przeciwko nam. Wyrządzając komuś krzywdę lub życząc źle ponosimy konsekwencje. Na potwierdzenie tej tezy jest przykład z literatury. Jest to utwór Ignacego Krasickiego „Czapla, ryby i rak”. Czapla nie mogąc ze starości już łowić ryb, wpadła na pomysł by je nastraszyć tym, że wędkarze wysuszą cały staw. Biedne ryby zmartwiły się i poprosiły czaplę by je przeniosła do drugiego stawu. Przenosiła je niby, lecz pomału każdą jedną zjadała. Wtem rak spostrzegł plan czapli, ujął ją za szyję i udusił. W ten sposób czapla „wpadła w dołek”, który wykopała. Zło, które wyrządziła wróciło do niej w takiej samej postaci, a więc „Kto, pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada”. Aby moja rozprawka nabrała bardziej przekonywującego charakteru przytoczę kolejny przykład potwierdzający tezę. A mianowicie to utwór „Balladyna” Juliusza Słowackiego. Wyrodna kobieta o imieniu Balladyna chciała za wszelką cenę osiągnąć władzę. Była zazdrosna o swoją siostrę i zabiła ją za dzban malin. Na drodze do osiągnięcia upragnionego celu stało kilka osób, które Balladyna zabiła a później za wszelkie zbrodnie oskarżała niewinne osoby. Gdy wydała trzeci wyrok piorun ugodził ją w serce. Krzywdę i zło, które wyrządziła obróciły się przeciwko niej. Kopała dołki pod wieloma osobami, aż w końcu sama w nie wpadła. Kolejnym argumentem przytakującym słuszność powyższej tezy jest przykład z życia. Na lekcji jeden z uczniów wyszedł do łazienki. Jego kolega chciał napisać i narysować jemu coś na zeszycie. Nauczycielka to spostrzegła i chłopaka, który to napisał spotkała nieprzyjemność oraz uwaga do dziennika. Chciał zrobić nieprzyjemność koledze, lecz sam jej doświadczył. Następnym motywem wyrażającym słuszność tezy jest również przykład z życia. A mianowicie ma związek z naszą szkołą. Pewien człowiek sfałszował wyniki testów gimnazjalistów i chcieli zamknąć nasze gimnazjum. Wydawało się dziwne, że wyniki były aż tak małe. Dyrektor szkoły po przejrzeniu wszystkiego dostrzegł, że wyniki zostały sfałszowane. Złych obliczeń nie dało się ukryć. Sprawę z zamknięciem szkoły na jakiś czas odroczono. Człowieka, który podał nieprawidłowe wyniki spotkały krzywe spojrzenia innych ludzi, oraz złe zdanie i opinie na jego temat. Jest to „mocny” argument, który dosłownie odwołuje się do powyższej twierdzenia. To, co zostało wyrządzone poniekąd nam uczniom i nauczycielom wróciło do tamtej „bezimiennej” osoby. Odwołując się do uprzednich argumentów z pełnym przekonaniem twierdzę, że „Kto, pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada”. Tekst, który znajduje się wyżej jest słuszny, do postawionej tezy. Trafnie argumentuje oraz przekonuje, że złe rzeczy, które wyrządzamy komuś wracają do nas samych. _________________ ![]() |
Cysiax3 | 23.04.2012 19:47:17 |
![]() Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Frampol Posty: 36 #925779 Od: 2012-4-22 | Przyda się, może taki będzie temat rozprawki jutro na testach?;D |
Aeternum | 24.04.2012 07:50:31 |
![]() Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Wałbrzych Posty: 181 #926054 Od: 2012-4-9 | Haha no wątpię ;D ale fajnie by było ;P powodzenia ![]() ![]() _________________ ![]() |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |